Lecz myślę, że kiedyś się spotkamy. W Augustowie, nad Neckiem, w białe dnie.
Miasto położone na zachodnim skraju Puszczy Augustowskiej, nad rzeką Nettą, między jeziorami Necko, Białe i Sajno. Miejscowość wczasowo-turystyczna, ośrodek sportów wodnych i uzdrowisko (kąpiele borowinowe). Latem przybywa wielu turystów, amatorów żeglarstwa i innych sportów wodnych. Po jeziorach pływa „biała flota” małych statków pasażerskich.Miasto przekształciło się w większy ośrodek z osady jaćwieskiej, a następnie niepozornej wsi Mostki. Założone w 1546 r. przez królową Bonę. Prawa miejskie otrzymało od Zygmunta Augusta w 1557 r. Zachowany zabytkowy układ przestrzenny z prostokątnym rynkiem i wylotowymi ulicami.
Piękna miejscowość :)
OdpowiedzUsuńŁadnie tam, nie zwiedziłam jeszcze tej mieściny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Śliczna kartka!:) nie mam Augustowa w swojej kolekcji:(
OdpowiedzUsuńMnie właśnie Kanał Augustowski przychodzi na myśl jako pierwszy, gdy myślę o Augustowie. Mój brat wybiera się tam na wycieczkę, ale dopiero w czerwcu.
OdpowiedzUsuńChciałabym kiedyś pojechać do Augustowa i przeżyć augustowskie noce :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za zgłoszenie do zabawy;p
No to najwcześniej za rok, bo tylko latem można w pełni docenić augustowskie noce;)
Usuń