Leśniczówka Pranie stoi na niewielkiej polanie w pobliżu stromego brzegu jeziora Nidzkiego, w Puszczy Piskiej. Nazwa “Pranie” wzięła się od łąki nad którą leży leśniczówka, a która jak mówili Mazurzy “prała” czyli osnuwała się mgłą, dymiła. Przeszła do historii dzięki pobytom w niej wybitnego polskiego poety Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, który po raz pierwszy przybył do Prania w lipcu 1950 r.
W 1980 r. w Praniu utworzono Muzeum Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, we wnętrzu którego odtworzono warszawski gabinet poety. W kilku izbach poświęconych jego pamięci można zobaczyć rękopisy, rysunki, archiwalne gazety, do których pisywał poeta, a także wiele pamiątek związanych z jego życiem. W Praniu powstały poematy "Kronika Olsztyńska", "Wit Stwosz", "Niobe" oraz wiele innych wierszy.
Teatrzyk Zielona Gęś – miniatury dramatyczne Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, w których obecny jest groteskowy dowcip oraz absurdalne poczucie humoru. „Zielona Gęś” liczy ponad 160 utworów i ukazywała się w latach 1946-1950.
Ciekawa nazwa. Trzeba będzie się tam kiedyś koniecznie wybrać.
OdpowiedzUsuńSpodziewała się kartki, na której będzie wisieć pranie a tu taka niespodzianka :-) Fajna nazwa ;)
OdpowiedzUsuńLeśniczówkę Pranie odwiedziłam, będąc jakoś w gimnazjum. Pamiętam, że dłużej czekaliśmy na wejście, niż trwało jej zwiedzanie. Widok na jezioro jest cudowny, ale strasznie tam wietrznie ;)
OdpowiedzUsuń