Miasto i najpopularniejsze kąpielisko nad Zatoką Gdańską. Sopot jest prastarą osadą, we wczesnym średniowieczu grodową. Wymieniony w 1283 r. jako Sopoth. Dzieje Sopotu jako kąpieliska sięgają 1823, a w 1901 Sopot otrzymał prawa miejskie. Piękne piaszczyste plaże, molo spacerowe o długości 512 m, jedyna w kraju Opera Leśna (1909) malowniczo położona wśród zalesionych wzgórz w górnej części miasta. Inne atrakcje w Sopocie to tor wyścigów konnych, korty tenisowe i regaty żeglarskie. Pomnik lekarza Haffnera, który jako jeden z pierwszych docenił walory uzdrowiskowe miejscowości, znajduje się na skwerze za „Grandem”.
Warto zajrzeć do XVIII-wiecznego klasycystycznego Dworku Sierakowskich do siedziby Towarzystwa Przyjaciół Sopotu. Odbywają się tu koncerty i wystawy. Na placu Rybaków zachowały się malownicze domki – pozostałość po przyłączonych do Sopotu w latach 70. XIX wieku wsiach rybackich.
Warto zajrzeć do XVIII-wiecznego klasycystycznego Dworku Sierakowskich do siedziby Towarzystwa Przyjaciół Sopotu. Odbywają się tu koncerty i wystawy. Na placu Rybaków zachowały się malownicze domki – pozostałość po przyłączonych do Sopotu w latach 70. XIX wieku wsiach rybackich.
Pocztówkę otrzymałem od Doroty z Gdyni w ramach wymiany:)
Uwielbiam Sopot :) A zwłaszcza spacerowanie po molo :)
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy przypadkiem nie mam takiej kartki w swojej kolekcji czystych pocztówek, a jeśli nie, to na pewno ją komuś wysyłałam :P. O Sopocie mogłabym pisać i pisać! Studiuję na wydziale Uniwersytetu Gdańskiego, który ulokowany jest właśnie w Sopocie, przez co trochę przejadło mi się to miasto :D. Czasami jednak wybieram jakieś poboczne uliczki i tam spaceruję przy ładnej pogodzie :). Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo! Dziwne połączenie - UG, a wydział w Sopocie:)
UsuńCo za wstyd, ale nigdy nie byłam w Sopocie - w ogóle w Trójmieście! Natomiast pocztówka bardzo ładna, aż by się już chciało wakacje! :)
OdpowiedzUsuńW Sopocie byłam kilka razy, po molo spacerowałam i zdjęcie pod Krzywym Domkiem mam, więc chyba wyjazd można zaliczyć do udanych :) Bardzo dobre połączenia z Gdyni i z Gdańska to w tym przypadku duży plus, bo tak to nie wiem czy bym tam zawitała czy jednak nie. Mam kilka kartek z Sopotu, które kupowałam samodzielnie, ale takiej nie widziałam jeszcze :)
OdpowiedzUsuńFajna kartka. Aż tęskno mi się zrobiło za latem :)
OdpowiedzUsuńPocztówka jak znaczek, ciekawa :)
OdpowiedzUsuńSopot= Molo :)
OdpowiedzUsuńśliczna kartka, aż teraz wybrałabym się na molo :)
OdpowiedzUsuńSopot wszystkim kojarzy się z molo i imprezami. ;) ja tam jeszcze nie byłam, jakoś tak nie ciągnie mnie w miejsca odwiedzane tak masowo przez tłumy ludzi, zwłaszcza w sezonie wakacyjnym. ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.
W Sopocie byłam już kilka razy. Zawsze wspominam to miasto bardzo pozytywnie :)
OdpowiedzUsuńByłam w Sopocie w zeszłe wakacje i w tegoroczne lato również tam wrócę. Mogłabym godzinami spacerować i przesiadywać na molo :) Mam też 2 pocztówki z Sopotu i te same widoki, co na Twojej, tylko inny układ
OdpowiedzUsuń